
PP Masters Ostrzyce
d a n e w y j a z d u
73.00 km
0.00 km teren
01:57 h
Pr.śr.:37.44 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bulesław
do końca nie byłem pewien czy pojadę do Ostrzyc, jednak po namawianiu przez moim znajomych zdecydowałem się ruszyć
o 10 wspólnie z Miazgą dotarliśmy do biura zawodów, po ogarnięciu tematu numerów startowych, przebraliśmy się i ruszyliśmy na rozgrzewkę: 2 kółka po trasie wyścigu + lekkie kręcenie jeziora :)
ustaliśmy się wspólnie z Mitchem na starcie, peleton ruszył, a my trzymaliśmy się raczej z tyłu, ciekawostką dla mnie było to że utworzyła się ucieczka o czym dowiedziałem się dopiero po dotarciu na metę :P
wyścig przebiegał bardzo dobrze, można powiedzieć że bezkolizyjnie i w przyjaznej atmosferze :)
każde okrężenie niosło za sobą wykończenie 2-5 zawodników z peletonu, mnie udało się zostać z peletonem go końca :)
mało tego - na ostatnim okrążeniu przeniosłem się do przodu żeby spróbować swojej szansy.. i tu popełniłem błąd, bo podjazd postanowiłem podjechać na blacie myśląc że tak szybciej im ucieknę.. efekt był nieco inny - szybko zaczęły mnie piec uda nie poddając się jednak ciągnąłem peleton dalej
myślę że gdybym podjechał na małym blacie jak to robiłem przez wszystkie okrążenia, miałbym szansę na lepszą lokatę.. tak po sprincie w peletonie udało mi się zając 5 miejsce w M0
to i tak nieźle biorąc pod uwagę fakt, że nie byłem pozytywnie nastawiony co do tego wyścigu :)
a już na pewno lepiej poszło niż rok temu :-)
Kategoria szosa